1 września 2009 roku po raz pierwszy poszłaś do przedszkola. Ten pierwszy raz odprowadziła Cię mama, która zresztą była chyba bardziej przejęta niż Ty. A razem z Tobą do przedszkola poszedł też Bartek – przedszkolny weteran, który już rok chodził do przedszkola.
Mama opowiadała mi, że w ogóle nie płakałaś i że szybko weszłaś na sale żeby przywitać się z panią Basią.
A z tego co się później dowiedziałem od pani Zosi, która jest kucharką w przedszkolu, to że byłaś bardzo grzeczna, zjadałaś wszystkie posiłki i nie sprawiałaś żadnych problemów.
I właśnie dlatego, że zaczęłaś chodzić do przedszkola i że byłaś tam grzeczna postanowiliśmy z mamą zrobić Ci prezent.
Kupiliśmy kasę, taką do zabawy, którą już od dawna chciałaś mieć.
Prezent okazał się strzałem w dziesiątkę i od razu Ci się spodobał, co zresztą mnie i mamę bardzo ucieszyło.
Ale o wiele bardziej ucieszyło nas to, że poszłaś do przedszkola i z tego też powodu jesteśmy z Ciebie bardzo dumni.
2 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz