Zaczęło się już na wakacjach. Pewnego wieczoru spotkaliśmy
dziewczynkę, która robiła bransoletki z gumek na sprzedaż. Oczywiście kupiliśmy po jednej dla każdego. Już wtedy razem z mamą
zaczęłyście przyglądać się jak dziewczynka robi te bransoletki z gumek.
Następnego dnia, wypatrzyłyście gdzieś na straganie te kolorowe gumki i kupiłyście kilka paczek.
Od wakacji minęło już ładnych kilka tygodni, a gumkowy szał
nie minął. W domu nie ma chyba miejsca, gdzie nie można znaleźć jakiejś kolorowej
gumki. Nawet jak przychodzą do Ciebie koleżanki to razem robicie bransoletki.
Mało tego nawet chłopaki kupili sobie ostatnio gumki i robią bransoletki.
Niedawno kupiliśmy też takie długie krosno do robienia
bransoletek, teraz naszą mamę to
naprawdę potrafi ponieść kreatywność.
Bardzo się cieszę, że spodobało Ci się robienie bransoletek
z tych kolorowych gumek.
Ciekawie się ile zrobicie bransoletek do końca tego roku?
Coś czuje że trzeba będzie liczyć w setkach ;)
Ciekawie się ile zrobicie bransoletek do końca tego roku?
Coś czuje że trzeba będzie liczyć w setkach ;)
Całkiem interesujące wyroby. Moja córka ma podobne zainteresowania i zastanawiam się nad zakupieniem skrzyni, gdzie będzie mogła lokować efekty swojej pracy. Rozważam edinos.pl/bialo-zolta-skrzynia-na-zabawki-lili-16x . Zamawiał ktoś już od nich?
OdpowiedzUsuń